„Dokonawszy wyboru na korzyść Polski Ukrainy UEFA ogłosiła swoją politykę co do Europy Środkowowschodniej. W 2007 roku w obu państwach spostrzegano niestabilność polityczną. Ten okres pozostał już w przeszłości, każdy z tych krajów ma nowy rząd, jednak nie da się zaprzeczyć, iż brak stabilności negatywnie wpłynął na uruchomienie ważnych projektów inwestycyjnych, w tym stadionów, lotnisk i magistrali samochodowych”, - chodzi w oficjalnym oświadczeniu UEFA. O tym informuje strona oficjalna UEFA.
„Uważam, iż kolejne cztery-sześć miesięcy będą kluczowe po to, aby uniknąć poważnych błędów podczas realizacji projektów, związanych z rozwojem infrastruktury o charakterze sportowym i społecznym, aby zagwarantować pomyślność projektu EURO w całości”, - powiedział prezydent UEFA Michel Platini.
„Pojawiła się potrzeba w mobilizacji sił rządów, czego można dokonać drogą informowania organów władz federalnych na temat ostrej konieczności stworzenia dokładnego systemu zarządzania wszystkimi projektami, dotyczącymi EURO 2012, - dodał Platini. - Aby zagwarantować pomyślność projektu, UEFA jest gotowa w najbliższe miesiące okazać stowarzyszeniom piłkarskim Polski i Ukrainy różnego rodzaju pomoc w sferze konsultacyjno-administracyjnej i politycznej”.