USA opiera się na tym, że Ukraina i Gruzja „spełniły warunki, niezbędne do dołączenia się do Planu Działań na rzecz Członkostwa w NATO” i nadal liczy na to, że decyzja o dołączeniu tych krajów do MAP zostanie uchwalona w grudniu br. Potwierdziła to 4 września rzecznik Prezydenta USA Dana Perino - podaje „Ukraińska Prawda”.
Jeden z cieszących się autorytetem amerykańskich dziennikarzy spytał, czy USA zamierza „zaprosić” do NATO Gruzję, jeśli będą tam wojska rosyjskie, i Ukrainę przy obecności w Sewastopolu placówki Floty Czarnomorskiej FR. Przypomniał on, że europejskim aliantom USA te przeszkody wydają się dosyć istotne.
Perino odpowiedziała, że USA zaczęły popierać natowskie dążenia Gruzji i Ukrainy „długo przed niedawnymi działaniami bojowymi”. Od tej pory, według pani rzecznik, poparcie to „wcale się nie zmieniło”.
- Myślę, że pragnienie dołączenia tych krajów, nowych demokracji, które pragną żyć w warunkach swobody, nawet umocniło się po wydarzeniach ubiegłego miesiąca - dodała.
- Na szczycie NATO w kwietniu postanowiono, iż, mimo że sprawa nie jest ostatecznie załatwiona, w grudniu odbędzie się spotkanie ministrów spraw zagranicznych, by doprowadzić ją do końca - powiedziała Perino.