„Bardzo dobrze, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy poparło naszą inicjatywę - to świadczy o tym, że świat rozumie problemy narodu ukraińskiego i zdaje sobie sprawę z tego, że w tym, co dotyczy kwestii Wielkiego Głodu 1933 roku należy schylić głowę przed ofiarami tragedii, a nie robić na tym polityki”, - zaznaczył poseł parlamentu, członek frakcji Naszej Ukrainy - Ludowej Samoobrony Andrij Parubij. O tym zawiadomili ZAXID.NET w służbie prasowej Bloku Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona.
Jak wiadomo, Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy poparło zaproponowaną przez ukraińską delegację inicjatywę rozpatrzenia na posiedzeniu Zgromadzenia kwestii Wielkiego Głodu lat 1930 na Ukrainie. O tym zawiadomił przewodniczący delegacji rosyjskiej Konstantin Kosacziew. „Zgromadzenie posiada dwa projekty rezolucji, dotyczące problemu Wielkiego Głodu w ZSRR: jeden jest inicjatywą delegacji ukraińskiej, która zaproponowała uczcić pamięć zmarłych Ukraińców - właśnie Ukraińców, a drugi - zaproponowany z naszej inicjatywy, proponuje uczcić pamięć wszystkich ofiar tej tragedii”, - powiedział Kosacziew.
„Ten fakt, że Federacja Rosyjska zaproponowała swój, „alternatywny” projekt rezolucji, jest świadectwem nieuczciwego zachowania Rosji nawet w tych kwestiach, wobec których, według kanonów moralności i uczciwości, nie może być żadnego „handlu”. Gdyż pamięć ofiar Wielkiego Głodu - straszliwej tragedii, która miała miejsce na Ukrainie - to pytanie, nad którym powinien się zastanowić cały świat, i zrobić wszystko, co jest możliwe, aby to więcej się nigdy nie powtórzyło”, - powiedział poseł.
„Wielki Głód nie powinien być zakładnikiem polityki. Wrogość, którą dziś odczuwamy ze strony Federacji Rosyjskiej, zauważyli już chyba także w Europie. Dlatego Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy poparło wersję rezolucji, zaproponowaną przez Ukrainę, a nie Rosję”, - powiedział Parubij.