W czerwcu aktywiści Komunistycznej Partii Ukrainy (KPU) i Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) przeprowadzą we Lwowie wspólną akcję. O tym wczoraj podczas konferencji prasowej w Doniecku powiedział lider Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko.
Według jego słów, obecnie rozważana jest data przeprowadzenia tej akcji. Prawdopodobnie, odbędzie się ona 22 czerwca – donosi UNIAN.
„Sprawa w tym, że rozmawiałem z Giennadijem Ziuganowem (liderem KPRF), i uważamy, że komuniści muszą pokazać, że nasze pragnienie - to szacunek do suwerenności i Ukrainy, i Federacji Rosyjskiej. Musimy pokazać dziś, że komuniści będą robić wszystko, aby obronić prawdę historii. Że komuniści i Ukrainy, i Federacji Rosyjskiej będą wszystko robić, aby mając szacunek dla tradycji narodu, złożyć hołd i uczcić tych, dzięki którym mamy dziś to, co mamy. Omawiamy kwestię przeprowadzenia wspólnej akcji we Lwowie” – zaznaczył lider ukraińskich komunistów.
Petro Symonenko uważa, że ta akcja zademonstruje wzajemny szacunek ukraińskiego i rosyjskiego narodów.
Przypomnimy, Petro Symonenko także oświadczył, że komunistyczna partia będzie nalegać na podpisaniu przez prezydenta Wiktora Janukowycza ustawy o użyciu czerwonego sztandaru podczas obchodów Dnia Zwycięstwa.