Ukraińskie szpitale nie są przygotowane do epidemii grypy. Do takiego wniosku doszli pracownicy Urzędu Kontrolno-Rewizyjnego, którzy sprawdzali, czy wystarczy lekarzom medykamentów.
Urzędnicy z Ministerstwa Zdrowia z kolei raportują, że Ukraina jest przygotowana do epidemii – donosi TSN.
Wiejskie ambulatoria dysponują tylko maskami ochronnymi. Władze miejscowe nie udzielają pieniędzy na zakup leków.
Jak poinformowano w Zarządzie Kontrolno-Rewizyjnym, wiejskie ambulatoria są najsłabszym ogniwem ukraińskiej medycyny. W regionach jest tylko ubiegłoroczny preparat "Tamiflu" i maski ochronne.
Ministerstwo Zdrowia wcześniej informowało o stabilnej sytuacji epidemicznej, wskaźniki liczby zachorowań są niższe, niż próg epidemiczny.
Równocześnie, jak prognozuje Centrum Grypy, w ciągu następnych tygodni możliwe jest nieznaczne sezonowe wahanie się wskaźników liczby przypadków przeziębienia w kraju.
Według danych Ukraińskiego Centrum Grypy i Ostrych Infekcji Górnych Dróg Oddechowych, w zeszłym tygodniu w dziesięciu badanych miastach zarejestrowano 44 920 chorych na przeziębienia, hospitalizowano 471 osób (1,1% chorych). Wśród hospitalizowanych 87% stanowią dzieci w wieku poniżej 17 lat.