W Kijowie ulew zatopił salę wystawową muzeum narodowego "Memoriał Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu na Ukrainie". O tym powiedział dyrektor muzeum Wiktor Didenko - donosi Radio Swoboda.
Według jego słów, obecnie muzeum jest zamknięte. Nie wiadomo tymczasem, kiedy wznowi swoją pracę.
"Mieliśmy pracować w ciągu tych dni. Lecz w związku z zalaniem w najbliższym czasie muzeum nie będzie czynne - zanim wszystko nie usuniemy i nie ustalimy, w czym jest przyczyna" - dodał.
Dyrektor muzeum akcentował, że, jego zdaniem, "to, co się zdarzyło, świadczy o usterce w pracach projektowo-budowlanych".
"Architekci nie pomyśleli, co należy robić z wodą, która trafia do "Świecy pamięci" (naziemnej części muzeum), przez którą woda dotarła do "Sali Pamięci", czyli sali wystawowej, znajdującej się bezpośrednio pod "świecą" – podsumował dyrektor.
Według słów Wiktora Didenki, wyrządzone przez deszcz straty nie są na razie znane.
"Już wynieśliśmy blisko 40 wiader wody. Zalało 5 rzutników, które wiszą pod sufitami. Teraz zdejmujemy resztę. Ile to będzie kosztować państwu - nie wiem" - powiedział dyrektor.
Pomieszczenie muzeum narodowego należy do zarządu Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej.
Według danych dyrekcji, w 2010 roku muzeum zwiedziło blisko 260 tysięcy osób.
Muzeum Narodowe "Memoriał Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu na Ukrainie" otworzono dla zwiedzania w sierpniu 2009 roku.