31 sierpnia na Lwowszczyźnie odbyło się uroczyste odsłonięcie pierwszego na Ukrainie pomnika poległych górników w Czerwonogradzie. Fundatorem budowy pomnika jest lider "Frontu Zmian", deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
W zeszłym roku podczas wizyty w Czerwonogradzie w roli spikera parlamentu Arsenij Jaceniuk obiecał mieszkańcom miasta zbudować taki pomnik.
Na odsłonięcie pomnika dziś w mieście zebrało się kilka tysięcy mieszkańców. Podczas otwarcia duchowni odprawili nabożeństwo za poległych górników. Od ponad 50 lat działania kopalni w mieści zginęło ich 218. Jak się okazało, ustalenie właśnie takiego pomnika dla mieszkańców miasta jest bardzo oczekiwane i ważne. Kierownik działu kadrów kopalni "Odrodzenie" Łesia Pidkowa życzyła, "żeby ceną za wydobyty węgiel była dostojna pensja, a nie życie górników".
Arsenij Jaceniuk powiedział, że Ukraina w sprawie górniczej w świecie teraz jest według jednego wskaźnika na pierwszym miejscu. Jest to wskaźnik śmiertelności - na 1 mln ton wydobytego węgla przypadają dwa ludzkie życia. On powiedział, że ten pomnik to pamięć o poległych. Jednak trzeba myśleć i o żywych, i o przyszłych: "Żeby polepszyć życie górników, Ukraińców w ogóle, trzeba zmieniać władzę".
"Przyszłość jest w naszych rękach, i zrobimy ją" - powiedział Arsenij Jaceniuk.