W programie przewodnictwa Polski w UE nie ma wzmianki o integracji Ukrainy

16:10, 5 липня 2011

Przewodnicząca w UE Polska nie zamierza wspierać europejskiej perspektywy Ukrainy wobec zawarcia umowy stowarzyszeniowej. W programie polskiego przewodnictwa w UE Ukraina została wspomniana tylko w parze z Mołdawią - z tymi krajami Polska zamierza osiągnąć postępu w procesie zawarcia umowy o stowarzyszeniu, strefie wolnego handlu i realizacji planu działań na rzecz liberalizacji reżimu wizowego.

Program ten przedstawił Ambasador Polski na Ukrainie Henryk Litwin - donosi "Kommersant-Ukraina".

Warszawa planuje podpisać umowę o wstępie do UE Chorwacji, a także domagać się postępu w rokowaniach o członkostwie z Islandią i Turcją. Przy tym polscy dyplomaci osobno zadeklarowali gotowość "znalezienia wszystkich możliwości" dla kontynuowania rokowań ze Stambułem.

Brak wzmianki o podobnych perspektywach Kijowa Litwin wyjaśnił tym, że niektórzy członkowie UE tymczasem nie są gotowi do rozmów o europejskiej przyszłości Ukrainy. "W program przewodnictwa wpisuje się nie to, co byłoby dobre z punktu widzenia Warszawy, a to, w czym możliwe jest osiągnięcie konsensusu krajów członkowskich UE" - powiedział ambasador. Zresztą, kwestia turecka, którą Warszawa wniosła do listy pytań priorytetowych, również nie uzyskała jednomyślnego wsparcia w Unii Europejskiej.

Przypomnimy, Ukraina nalega na wzmiance perspektywy członkostwa w przyszłej umowie o stowarzyszeniu z UE. Zastępca przewodniczącego MSZ Pawło Klimkin, który stoi na czele grupy negocjacyjnej na temat umowy o stowarzyszeniu, wcześniej oświadczał, że Kijów zgodzi się na podpisanie dokumentu tylko w razie wskazania w tekście "wyraźnej europejskiej perspektywy Ukrainy".