Władze miasta Lwowa są gotowe rozpatrywać opcję dzierżawy nazwy stadionu, budowanego na Euro 2012. Otrzymane środki zostaną skierowane na wydatki eksploatacyjne areny i wyposażenie pobliskich terenów. O tym oświadczył podczas konferencji prasowej w centrum informacyjnym „Ukraina-2012” przewodniczący Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Wasyl Horbal.
Gubernator podkreślił, że ostatnia kropka w sprawie nazwy stadionu zostanie postawiona w czasie jego oddania do użytku – w lipcu 2011 - informuje „Ukraina-2012”.
„Warto rozpatrzyć opcję dzierżawy nazwy stadionu. Bo zarządzanie tak wielkimi obiektami to biznes. A więc te środki powinny iść na eksploatację areny i pobliskich terenów” - zauważył Wasyl Horbal.
„Imię stadionu będzie związane z tym, jak będzie eksploatowany stadion po Euro 2012. Dziś na poziomie władz obwodu trwają negocjacje z firmami zainteresowanymi w dzierżawie nazwy. W szczególności, z browarami. Jednocześnie Agencja Narodowa przygotowuje koncepcję zarządzania areną. Okres po oddaniu areny do użytku do Euro będzie próbny” - podkreślił gubernator.