„We Lwowie rzeczywiście odbył się konflikt między mieszkańcami budynku przy ul. Siczowych Strilciw 21, lecz na podstawie bytowej - dwóch sąsiadów starło się przez ciągły szum. Obie strony zostały pociągnięte do odpowiedzialności administracyjnej. Na razie dzielnicowy zbiera świadczenia sąsiadów” - 4 sierpnia wyjaśnił sytuację wokół tak zwanego „pogromu” w dniu 29 lipca br. naczelnik zarządu milicji Lwowa Ihor Cikało dla ZAXID.NET.
Według jego słów, mimo że w mieszkaniu 10 przy ul. Siczowych Strilciw działa Żydowskie centrum kulturalne, milicja nie uważa, że miała miejsce antysemicka akcja. „To konflikt dwóch sąsiadów. Jedna strona skarży się na nieustanny szum. 29 lipca jej przedstawiciel rzucił kamień do okna szumnego sąsiada. Ten wyszedł z mieszkania, po czym doszło do starcia” - wyjaśnił Cikało.
Naczelnik milicji Lwowa sprostował informację o pogromie Żydowskiego centrum kulturalnego Szalom Chawerim.