24 marca we Lwowie uczczono ukraińskiego wykonawcę i kompozytora Igora Biłozira. W tym dniu skończyłby 55 lat. Na cmentarzu Łyczakowskim zebrało się blisko 100 osób – rodzina, przyjaciele kompozytora.
"Dziś upływa 55 lat od urodzin Igora Biłozira. To wiek młodego człowieka, który przyniósłby dużo dobrego dla Ukrainy. Bardzo brakuje Igora Biłozira w czasie, gdy pieśń i kultura ukraińska przeżywa trudne czasy" - zaznaczył dziennikarzom kierownik Lwowskiego obwodowego ośrodka organizacji "Proswita" Jarosław Pitko. – "10 lat upłynęło od dnia jego śmierci, ale we Lwowie dotychczas nie wzniesiono jego pomnika. Jeśli władze nie potrafiły to zrobić, musi to zrobić społeczeństwo".
Jak dodała siostra kompozytora Rusłana Biłozir, w mieszkaniu Igora Biłozira zostanie otwarte muzeum.