W zeszłym roku konsulaty Słowacji odmówiły wydania wiz mniej niż jednemu procentowi ukraińskich obywateli.
Słowacja popiera wprowadzanie bezwizowego reżimu UE z Ukrainą, ponieważ obecny reżim wizowy przeszkadza rozwojowi politycznych i gospodarczych kontaktów - zaznaczył ambasador Republiki Słowackiej na Ukrainie Pavol Hamžík.
Według jego słów, po kryzysie Ukraińcy znów interesują się odpoczynkiem w słowackich Tatrach. W zeszłym roku ambasada wydała obywatelom Ukrainy o 20% wiz więcej, niż w 2009 roku.
Dyplomata zaznaczył, że konsulaty Słowacji zmniejszyły termin wydania wizy od pięciu do trzech dni, co istotnie upraszcza procedurę otrzymania wizy. "41% wiz Schengen wydajemy za darmo dzieciom, emerytom, naukowcom, sportowcom. Poza tym mamy bardzo mało odmów– mniej niż jeden procent" - akcentuje Pavol Hamžík - donosi Deutsche Welle.
Ambasador również zaznaczył, że Słowacja obecnie negocjuje z oficjalnym Kijowem i Brukselą o rozszerzenie strefy małego ruchu granicznego z Ukrainą, która objęłaby nie 30, a 50 kilometrów strefy przygranicznej, czyli wszystkie przygraniczne obwody. Jednocześnie dyplomata dodał, że jest to dość trudne do zrobienia ze względu na zasady UE.
"Sensowna jest praca nad skasowaniem wizowego reżimu Ukrainy z UE. Jest w tym zainteresowana i Ukraina, i Słowacja, i inne kraje. Wtedy to kwestia małego ruchu granicznego zniknie sama. Mam nadzieję, że do tego dojdzie za dwa-trzy lata" - powiedział ambasador Republiki Słowackiej na Ukrainie.