„Tytuł (przyznany Banderze) jest obrazą i plunięciem w twarz Słowacji i Słowakom” – oświadczyła słowacka polityk Anna Belousová, zastępca przewodniczącego Słowackiej Partii Narodowej (SNS).
Pisze o tym gazeta Sme 21 stycznia - informuje Radio Swoboda.
Anna Belousová oświadczyła, że jest "głęboko oburzona" aktem Prezydenta Juszczenki, ponieważ, według jej słów, "banderowcy stoją za zniszczeniem Żydów, Polaków, Czechów i Słowaków". Słowacka polityk z tego powodu adresowała ministrowi spraw zagranicznych Słowacji Miroslavowi Lajčákowi list z apelem o zareagowanie na wydarzenia na Ukrainie, na przykład, spotkanie z ambasadorem Ukrainy w Słowacji, a także zwrócenie się do Rady Europy i Parlamentu Europejskiego.
Warto przypomnieć, że ze strony kierowniczych osób tej partii często rozbrzmiewają ksenofobiczne wypowiedzenia pod adres Cyganów i węgierskiej mniejszości narodowej na Słowacji. W zeszłym roku w styczniu prezes SNS Ján Slota całą winę za gazowy kryzys bez żenady i jednoznacznie zrzucił na Ukrainę.
Partia słowackich nacjonalistów pozytywnie traktuje stworzenie z łaski Hitlera w marcu 1939 roku Słowackiego Państwa, w którym podczas wojny z inicjatywy kierownictwa państwa odbywały się masowe deportacje słowackich Żydów do nazistowskich obozów zagłady na terenie okupowanej Polski.