Spiker Dumy Państwowej FR Borys Gryzłow odwiedzi dziś, 6 czerwca, Krym, gdzie spotka się ze spikerem Rady Najwyższej Ukrainy Wołodymyrem Łytwynem i kierownictwem Republiki Autonomicznej Krymu, a także zamierza wziąć udział w uroczystościach piątego międzynarodowego festiwalu "Wielkie Rosyjskie Słowo".
Jeden z najczęściej omawianych ostatnio tematów w rosyjsko-ukraińskich stosunkach to temat ceny rosyjskiego gazu dla Ukrainy - pisze UNIAN.
Kijów pragnie zrewidować formułę ceny na gaz (450 dolarów za tys. metrów sześciennych), zawartą w gazowych umowach FR i Ukrainy w 2009 roku. Uważa bowiem, że jest niesprawiedliwa. Rosja oświadcza, że odpowiada jej aktualny kontrakt, jednak może rozpatrzyć propozycje Ukrainy.
Pierwszy wicepremier Ukrainy Andrij Klujew powiedział, że władze kraju spodziewają się podpisania nowej gazowej umowy z FR o dostawach gazu przed rozpoczęciem nowego sezonu grzewczego.
W kwietniu br. Borys Gryzłow wypowiadał się o możliwości skorygowania ceny na gaz przy integracji branż gazowych FR i Ukrainy. Spiker uważa, że głębszej integracji gospodarek FR i Ukrainy będzie sprzyjać "chęć ukraińskiej strony do zbliżenia się z krajami Unii Celnej" i w tym przypadku można będzie prowadzić rozmowę i o rewizji cen gazu dla ukraińskich konsumentów.
Ukraińskie kierownictwo nieraz oświadczało, że Ukraina jest zainteresowana w szybkim stworzeniu wspólnego przedsiębiorstwa na podstawie "Naftogazu" i "Gazpromu".