Tymoszenko sztucznie stwarza dług Ukrainy przed Rosją za gaz?

Prezydent Ukrainy jest zaniepokojony sytuacją w sferze dostawy gazu. Krytyczna sytuacja jest wywołana przede wszystkim finansowo-ekonomicznym stanem Narodowej Spółki Akcyjnej "Naftogaz Ukrainy". Pogłębia ją ten fakt, że Rząd rozwiązuje problemy z długiem przed rosyjskimi partnerami w trybie sytuacji nadzwyczajnej, zamiast konsekwentnych systemowych działań, skierowanych na jego niedopuszczenie. O tym zaznaczył kierownik Głównej Służby Rozwoju Społeczno-Ekonomicznego Roman Żukowski - informuje biuro prasowe Głowy Państwa.

Według jego słów, świadectwem nieefektywnej rządowej polityki stała się kryzysowa sytuacja w Kijowie, który na trzy dni został bez zaopatrzenia w gorącą wodę i ogrzania. Jest ona niedopuszczalna ze względu na poziom opłaty za otrzymany gaz dla wszystkich kategorii konsumentów, który na 10.12.2008 wynosi 97,6%. Jednocześnie ogólne zadłużenie wzrosło o 734,1 mln. UAH.

Czyli zadłużenie przed dostawcami nie można wyjaśnić tym, że konsumenci nie zapłacili za użyty gaz. Suma łączna długu, potwierdzona aktami, wynosi 1,658 mld dolarów. Właśnie ten fakt determinuje słabą pozycję Ukrainy w negocjacjach o dostawach gazu na 2009 rok. Tym bardziej, Rząd nie wykonał dyrektyw, zatwierdzonych Prezydentem Ukrainy, według których cena na gaz na 2009 roku miała być uzgodniona jeszcze we wrześniu. Ze względu na to ostateczna cena może zostać podniesiona mimo światowych tendencji obniżenia.

Sytuacja może maksymalnie zaostrzyć się, jeśli Rząd Julii Tymoszenko planuje rozliczać się za dług ukraińskimi aktywami. Przecież według informacji mediów taki scenariusz premier-minister Ukrainy Julia Tymoszenko omawiała z przewodniczącym Rządu FR Władimirem Putinem podczas spotkania w Kiszyniowie. Najbardziej atrakcyjna z narodowych aktyw to system gazotransportowy Ukrainy. Zatem logicznie wywnioskować, że działania Rządu skierowano na stworzenie sztucznego długu NSA "Naftogaz Ukrainy" przed strukturami FR, który ma być uiszczony drogą przekazania im sieci gazotransportowych.

Prezydent Ukrainy uważa wspomniany scenariusz za niebezpieczny dla narodowego bezpieczeństwa i akcentuje, że jest on karygodny. Rząd powinien rozwiązać ten problem kosztem wewnętrznych instrumentów. Ukraina ma dosyć gazu w podziemnych składach. Poza tym w razie konieczności można wykorzystać kredyt MFW dla kupna przez narodową spółkę potrzebnej kwoty w walucie zagranicznej.