Dobrze przygotowaliśmy się do gry, - główny trener Szachtara
"Po takiej grze mam odczucie wielkiej satysfakcji. Jestem bardzo szczęśliwy! Chcę podziękować wszystkim, kto brał udział. W pierwszej kolejności prezydentowi, a także trenerom i graczom, którzy dziś na polu wywalczyły zwycięstwo. Naszym rywalem była bardzo silna drużyna, ale dobrze przygotowaliśmy się do tej gry. O tym, że mieliśmy silnego rywala, mówią rezultaty Werdera. Najważniejszy jest to, że Werder pokonał wszystkie najsilniejsze włoskie drużyny: Intern, Milan, Udinese” - zaznaczył po meczu główny trener Szachtara Mircea Lucescu. O tym informuje UNIAN.
"Jak mówiłem podczas przedmeczowej konferencji prasowej, głównym zadaniem dla nas było nie dać rywalowi zagrać w swoją piłkę nożną, zrobić tak, by oni mniej piłek skierowywali do pola karnego Szachtara. Myślę, że kontrolowaliśmy praktycznie całą grę. W pierwszej połowie meczu stworzyliśmy wiele niebezpiecznych momentów, ale zabiliśmy niestety tylko jeden raz. No a potem Andrij Piatow popełnił przykry błąd, po czym trochę straciliśmy równowagę. Już nie tak dobrze utrzymywaliśmy piłkę, co pozwalało nam kontrolować grę, nie było dobrych podań z flanki do flanki. W ciągu całego dzisiejszego finału mieliśmy przewagę i stworzyliśmy bardzo dużo momentów właśnie po udawanych kombinacjach. Dlatego jestem pewny, że wynik odpowiada temu, co było dziś na polu. Jestem szczęśliwy, że przedłużyliśmy sukces ukraińskich klubów i Metalista, i kijowskiego Dynama. Tego roku uzyskaliśmy bardzo dużo rankingowych punktów dla skarbnicy Ukrainy. Mam nadzieję, że ten wynik doda sił, aby jeszcze lepiej przygotować się do mistrzostw Europy, które odbędą się na Ukrainie, i dużo zmieni się w pozytywną stronę".
Na pytanie o pożądanym rywalu w Superpucharu Europy, Mircea Lucescu zaznaczył: "Nie będę ukrywać, chcielibyśmy zagrać z Barceloną. Wtedy to byłby sezon Szachtara i Barcelony".
"Moim celem jest kształtowanie drużyny, przy czym takiej, która byłaby jeszcze lepsza, niż ta, którą teraz mamy. Dziś w Europie Wschodniej wiele pieniędzy inwestuje się w kluby piłkarskie: CSKA, Zenit, Galatasaray, teraz Szachtar. Myślę, że przyszłość w Lidze Mistrzów należy takim drużynom. Teraz głównym problemem są nasze mistrzostwa narodowe" - podsumował.