Eks-wicepremier Ukrainy: W Rosji odbywają się straszne procesy

- Wielki Głód był przemyślanym systemem zniszczenia ukraińskiej elity. Rozkułaczenie, kolektywizacja, deportacja ukraińskich chłopów - to wszystko było akcją po to, by odciąć głowę ukraińskiemu narodowi i neutralizować go, żeby nie mógł on się podnieść. O tym 20 listopada podczas konferencji prasowej na temat "Reakcja przedstawicieli ukraińskiej inteligencji na Posłanie Prezydenta FR Miedwiediewa do Prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki" oświadczył Przewodniczący Komitetu ds. Narodowej Premii imienia Tarasa Szewczenki Mykoła Żułynskyj.

Przypomnimy - prezydent Rosji Miedwiediew zrezygnował z udziału w przedsięwzięciach z okazji 75. rocznicy Wielkiego Głodu w latach 1932-1933 na Ukrainie. O tym on oświadczył Prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Juszczence w swoim posłaniu. "Nie usprawiedliwiamy represji reżimu stalinowskiego wobec całego ludu radzieckiego. Ale mowa o tym, że istniał cel zniszczenia Ukraińców, to przeczenie faktom i próba nadania nacjonalistycznego podtekstu wspólnej tragedii", - zaznaczył Miedwiediew, nazywając rozważania o "jakościowej odmienności" głodu na Ukrainie "cynicznymi i amoralnymi".

Zdaniem Mykoła Żułynskiego, "Wielki Głód w latach 1932-1933 musi rozpatrywać się w kontekście całej polityki komunistycznej partii przeciw Ukrainie. Dlatego dziwi nas to posłanie Miedwiediewa, który chce sprowadzić Wielki Głód do nacjonalizmu na Ukrainie".

- Jeśli rosyjskie władze nie chcą uznawać prawdy o Wielkim Głodzie, to oznacza, że tam odbywają się straszne procesy, które bardzo nas niepokoją - akcentował Mykoła Żułynskyj.

- Jeśli przeczytać to, co drukuje się w Rosji, to zobaczymy, że tam ze Stalina robią narodowego bohatera - uważa Żułynskyj. - Robiono mu wizerunek ostrego i odpowiedzialnego organizatora, i ta tendencja nie może nas nie trwożyć.

- Myślimy przede wszystkim o tym, jak uczcić niewinnie poległe dusze i rzeczywiście odczuć, że z nami solidaryzuje się inny naród, i że my w tej biedzie nie jesteśmy samotni - zaznaczył Żułynskyj. - Jestem przekonany o tym, że wiele osób z rosyjskiej inteligencji, wielu Rosjan z nami uczciło pamięć tych poległych podczas Wielkiego Głodu ludzi.