Juszczenko chce podnieść odpowiedzialność Tymoszenko

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko jest przekonany, że polityczna niestabilność, która ostatnio permanentnie figuruje w ukraińskiej polityce, musi być pokonana przez wniesinie zmian do Konstytucji. O tym on oświadczył dziś podczas transmisji na żywo odeskiej stacji telewizyjnej "Hłas". O tym ZAXID.NET poinformowano w Głównej Służbie Polityki Informacyjnej głowy państwa.

"Spory, które obserwujemy od kilku lat, są brakiem elementarnej równowagi między gałęziami władzy" - powiedział Wiktor Juszczenko.

Prezydent przypomniał, że półtora lata temu inicjował stworzenie Narodowej Komisji Konstytucyjnej, która opracowała wznowiony tekst Głównej ustawy. Głowa państwa wymienił jego główne innowacje, w szczególności - zaprowadzanie dwuizbowego parlamentu, w którym zostaną rozdzielone polityczne i administracyjne funkcje.

Również musi zostać zmieniony sposób kształtowania rządu, który stanie się wyłącznie parlamentarnym. Przy tym prawo do formowania rządu będzie miała polityczna siła, która nabrała najwięcej głosów na wyborach - i ona musi zrobić to w ciągu 10 dni. Przy tym podniesiona zostanie odpowiedzialność rządu i politycznych sił, które jego formują: jednocześnie z mianowaniem premier-ministra musi być zatwierdzony program działalności nowego Gabinetu Ministrów.

Jednym z głównych momentów wznowionej Konstytucji, według słów Prezydenta, jest wzmocnienie samorządów lokalnych i delegowanie im realnych pełnomocnictw.

Na ogół, akcentował Głowa państwa, strategicznym etapem konstytucyjnej odnowy jest maksymalne zbliżenie władz i obywateli oraz potwierdzenie założonej w Konstytucji zasady, według której źródłem władzy jest naród.

Mówiąc o procedurze wniesienia zmian do Konstytucji, Prezydent akcentował: społeczeństwo musi zrozumieć - jest ono najbardziej zainteresowane w tych zmianach. "Ukraińskie społeczeństwo musi być zainteresowane w tym, co mówimy o dokumencie naszej stabilności jutro, a nie czyjejś stabilności. Chciałbym, żeby moja redakcja Konstytucji został odczytana w taki sposób" - powiedział Wiktor Juszczenko.