Juszczenko schowa się za "żelazną lady"

Dyrektor Instytutu Problemów Zarządzania im. Horszenina Kost’ Bondarenko uważa wybranie na przywódcę "Naszej Ukrainy" Wiry Uljanczenko za bardzo silny krok. "Pani Wira jest znana jako świetny organizator i osoba, który troszczy się o partię, ona nie miała wątpliwości wobec prezydenckiej linii, nie oświadczała o swoich ambicjach, i partia może otrzymać realnego kierownika, na którym może polegać Prezydent. Ona nie będzie przeistaczać partyjną strukturę na instrument realizacji swoich politycznych ambicji" - akcentował.

Jak informuje UNIAN, według słów Bondarenki, "Nasza Ukraina" otrzymała swoją "żelazną lady". Jednocześnie on poddaje wątpliwości to, że partia potrafi zdobyć takie wyniki, które ona miała w latach 2002-2005, "ale można z pewnością mówić, że Wira Uljanczenko potrafi zapewnić przychylność elektoratu na poziomie 2006 roku - 12-15%".