Juszczenko sformuje nową polityczną siłę

Politolog Anatolij Romaniuk twierdzi, że kandydaci na fotel prezydencki, którzy nie trafili do drugiej tury, nie zaskarżą wyników głosowania 17 stycznia.

Oświadczenia o nieuznaniu wyników wyborów można wypowiedzieć, jak to już zrobił członek frakcji bloku Łytwyna w parlamencie Oleg Zarubiński, ale nikt tego praktycznie nie będzie robić, ponieważ takie działania nie mają sensu.

Jednocześnie Romaniuk, odpowiadając na pytanie ZAXID.NET 18 stycznia o tym, kto z kandydatów, którzy nie trafią do drugiej tury, mają realne szanse na wprowadzenie swojej politycznej siły do parlamentu, zaznaczył, że to bezpośrednio będzie zależeć od tego, kiedy te wybory się odbędą: „Jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki głosowania w pierwszej turze wyborów Prezydenta, to szanse mają Tihipko, Jaceniuk i być może Juszczenko”. Jednocześnie politolog uściślił, że Juszczenko stanie na czele nowej politycznej siły, sformowanej na podstawie „Naszej Ukrainy”.

Przypomnimy, na środę, 20 stycznia, zwołano prezydium „Naszej Ukrainy”, a w piątek, 22 stycznia, odbędzie się rada partii, podczas której zostanie udzielona polityczna ocena wyborczej kampanii.