Tiahnybok proponuje wznowić status mocarstwa nuklearnego Ukrainy

- Odpowiedzią na szantaż najnowszego energetycznego imperium, którym kierują kremlowscy karli, może być tylko budowa silnego ukraińskiego państwa. Bezzwłoczne wznowienie statusu mocarstwa nuklearnego, wyprowadzenie Floty Czarnomorskiej, silna prezydencka władza i unitarny statut kraju, bezzwłoczna lustracja władzy - oto to musi ubezpieczyć Ukrainę od zamachów północnych sąsiadów - oświadczył przewodniczący Ogólnoukraińskiego Związku "Swoboda" Oleg Tiahnybok podczas spotkań z mieszkańcami Tarnopola w dniach 10-11 stycznia. O tym poinformowano ZAXID.NET w biurze prasowym OZ „Swoboda”.

- Ogólnoukraiński Związek "Swoboda" konsekwentnie występuje za podniesieniem poziomu energetycznego bezpieczeństwa państwa i dywersyfikacją źródeł dostarczenia energii. To zasadniczy punkt Programu Obrony Ukraińców, od 2004 roku propagowanego przez "Swobodę" - akcentował Tiahnybok. - Cena rosyjskiego gazu, który Ukraina kupuje w Rosji, powinna być mocno związana z ceną tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy. Musimy jednak pamiętać, że gazowe pytanie to tylko pretekst dla realizacji cesarskiej polityki Rosji - uważa Tiahnybok.

- Gazowy szantaż Rosji to również możliwość Ukrainy sprawdzić pozycję Europy co do rosyjskiego imperializmu. Czy stanie syty demoliberalizm przez gazową mgłę na łapkach przed Rosją, czy Europa jeszcze ma honor i dostojeństwo, i pamięta wieszcze słowa Bismarka o cenie umów z Rosją?

Ze swojej strony my powinniśmy zademonstrować, że dla Ukraińców narodowe dostojeństwo, zaszczyt narodu są powyżej schlebiających obietnic moskiewskich władz. Narodowa solidarność, gotowość narodu do jednania się to droga do odzyskania prawdziwego narodowego państwa. Przykładem mogą być kraje Bałtyckie, które w połowie lat 90. postawiły własne dostojeństwo powyżej ciepła w domach. Oprócz tego, Ukraina powinna zadbać, żeby gaz, wydobywany na Ukrainie, był wykorzystywany wyłącznie dla ludności, a oligarchy samodzielnie rozwiązywali swoje problemy - oświadczył lider „Swobody”.