We Lwowie otworzyła się wystawa zdjęć polskojęzycznych napisów we Lwowie
W gmachu głównym Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego imienia Iwana Franki w ramach projektu badawczego „Polskojęzyczne napisy w kulturalnym środowisku współczesnego Lwowa” ruszyła wystawa zdjęć dokumentalnych „Lwów po polsku”.
O tym 22 lutego poinformował korespondent ZAXID.NET .
Lwowianki Ksenia Borodin i Iwanka Honnak już zebrały blisko pięciuset zdjęć rozmaitych polskich napisów. Dla wystawy wybrane zostały najjaskrawsze. Polskojęzyczne napisy zostały przedstawione w kilku tematycznych grupach. Ekspozycja przedstawia religijne, historyczne napisy, nazwy budynków, uliczne tabliczki adresowe, reklamowe napisy na kamieniu, kaflach, żelazie, a także dawne i zakonserwowane malowidła ścienne.
Oprócz tego na wystawie można obejrzeć kolaże, które demonstrują zmiany stanu napisów, które zaszły we Lwowie w ciągu ostatnich lat. Jest przykład odrestaurowanego domu, napisy na jego ścianach zostały ładnie odczyszczone, są dobrze widzialne. Jest natomiast przykład muru szpitala św. Łazarza, gdzie dawne napisy dla „odświeżenia” muru zamalowano szarą farbą. Jedne ze zdjęć przedstawia także ścianę domu, na której da się dostrzec reklamę z okresu polskiego, a teraz na nią nalepiono współczesny billboard.
„Takie napisy są ciekawe zarówno dla lwowian, ponieważ przedstawiają historię Lwowa, jak i dla turystów. Lwów zawsze był miastem wielonarodowościowym. Zawsze żywił tolerancję. Na jednym budynku kiedyś były napisy w języku polskim, ukraińskim, żydowskim, niemieckim. Te wspólnoty koegzystowały we Lwowie” – zaznaczyła Ksenia Borodin. „To, że obecnie podejmowane są próby narzucenia opinii, jakoby Lwów to „banderowskie” miasto i tutaj innych narodów nie lubi się i nie ma się dla nich szacunku, jest historyczną nieprawdą. Napisy nam to demonstrują”.
Projekt jest realizowany przy wsparciu Muzeum Historii Polski.