Stan zdrowia Tymoszenko skokowo się pogorszył, - Turczynow

Stan zdrowia eks-premiea Ukrainy, liderki partii "Batkiwszczyna" Julii Tymoszenko, która przebywa w łukjanowskim areszcie śledczym, gwałtownie się pogorszył - twierdzą jej koledzy z partii.

"Dosłownie wczoraj gwałtownie zaczął pogarszać się jej stan zdrowia. Z nieznanych powodów po całym ciele wystąpiły siniaki w postaci pękniętych rurek" - oświadczył pierwszy wiceprzewodniczący partii "Batkiwszczyna" Ołeksandr Turczynow dziennikarzom na podwórku Peczerskiego Sądu Rejonowego w czwartek.

"Julia Tymoszenko prosiła nie mówić o tym prasie, lecz wczoraj adwokaci zwrócili się do sędziego Kiriejewa z wymogiem pilnego badania medycznego Julii Tymoszenko, by pozwolił jej zdać analizy, przede wszystkim analizę krwi" - dodał Ołeksandr Turczynow.

Według słów polityka, sędzia "nie odpowiedział na to podanie".

Ołeksandr Turczynow również zawiadomił, że w czwartek rano adwokaci Julii Tymoszenko powtórnie zwrócili się z tym wymogiem, lecz odpowiedzi nie było – informuje biuro prasowe Tymoszenko.

"Niepokoi nas bardzo sytuacja pogorszenia zdrowia Julii Tymoszneko. Sama pani Julia nigdy nie miała takich problemów, które pojawiły się dosłownie wczoraj. Stan zdrowia o tyle się pogorszył, że ona nie może teraz nawet robić te krótkie przechadzki, na które jej pozwolono zgodnie z prawem" - powiedział Ołeksandr Turczynow.

Ołeksandr Turczynow zaznaczył, że jeśli sędzia Rodion Kiriejew i ci, "którzy kierują tym procesem", nie pozwolą natychmiast przeprowadzić medycznego badania Julii Tymoszenko, jej zwolennicy zwrócą się do wszystkich demokratycznych państw świata, do dyplomatycznych resortów z apelem o tym, co dzieje się w śledczym więzieniu.

Według słów Ołeksandra Turczynowa, życie liderki partii "Batkiwszczyna" "jest zagrożone".

5 sierpnia 2011 roku Julię Tymoszenko aresztowano podczas sądowych obrad w "gazowej sprawie". Eks-premier przebywa w łukjanowskim areszcie śledczym w Kijowie.

JuliaTymoszenko już przebywała w tym więzieniu wiosną 2001 roku. Wtedy oskarżano ją o dawanie łapówki na kwotę 79 milionów dolarów eks-premierowi Pawłowi Łazarence.