Sadowy: Położymy nasze wspólne idee u podstaw nowej Europy

Dziś wynikiem naszej pracy jest pamięć o ofiarach nazizmu. Jutro naszymi wspólnymi wynikami będą idee, które położymy u podstaw nowej Europy. Takiej Europy, w której i Polacy, i Ukraińcy, i inne narody będą czuć się wolni i silni. O tym wczoraj, 3 lipca, we Lwowie podczas odsłonięcia pomnika rozstrzelanych profesorów lwowskich powiedział Prezydent miasta Lwowa Andrij Sadowy.

Inicjatywa stworzenia pomnika należy prezydentowi Lwowa Andrijowi Sadowemu i prezydentowi Wrocławia Rafałowi Dutkiewiczowi. W realizacji projektu brała udział Politechnika Lwowska – poinformowało biuro prasowe Lwowskiej Rady Miejskiej.

"Dziś uwieczniamy pamięć ludzi, których naziści zabili bez sądu i śledztwa kilka dni po okupacji Lwowa. Inteligentni, mądrzy ludzie zawsze stanowili niebezpieczeństwo dla reżimów, przecież są źródłem prawdziwej wiedzy. Jestem dumny, że we Lwowie mieszkali i tworzyli tacy naukowcy, profesorowie lwowskich uczelni, ludzie z wielkiej litery.

Ukraińcy i Polacy muszą nieustannie przypominać światu, czym kończą się próby rozbiorów, ekspansji i budowania nowych imperiów. One niewątpliwie niosą ze sobą śmierć i cierpienie dla ludzi. One naruszają Przykazania Boże. Dziś wynikiem naszej pracy jest pamięć o ofiarach nazizmu. Jutro naszymi wspólnymi wynikami będą idee, które położymy u podstaw nowej Europy. Takiej Europy, w której i Polacy, i Ukraińcy, i inne narody będą czuć się wolni i silni" - akcentował mer Lwowa Andrij Sadowy.

Dodajmy, nad projektem pomnika pracował zespół autorski w składzie Aleksandra Śliwy (Kraków, Polska) - pierwsza nagroda w konkursie na projekt pomnika, Olega Trofymenki i Dmytra Sorokewycza (Lwów, Ukraina) - specjalna nagroda za najlepsze rozwiązanie kwestii zagospodarowania terenu koło pomnika.

Koło pomnika powstanie centrum informacyjne, przedstawiające historię tego miejsca i tragicznych wydarzeń z 1941 roku.

Finansowanie projektu zostało rozdzielone między Lwowem a Wrocławiem. Budowa pomnika była wspierana też przez Politechnikę Lwowską.