Komuniści żądają, by BNU zakazał bankom brać prowizje za wymianę walut
- Decyzja szeregu dużych banków handlowych o pobraniu prowizji przy transakcjach wymiany walut to kolejne świadectwo tego, jak finansiści i bankierzy podczas kryzysu usiłują obłowić się na biedzie ludzi - oświadczył lider ukraińskich komunistów Petro Symonenko. O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym KPU.
Petro Symonenko akcentował, że gdy chodzi o wprowadzenie podatku na kupno przez obywateli waluty, na przykład, w wysokości 1 proc., i skierowywanie uzyskanych środków do budżetu państwa albo funduszu stabilizacyjnego, żeby potem wydać je na społeczne potrzeby, to jedna sprawa.
- Inna zaś, gdy bankierzy przez takie prowizje po złodziejsku wyciągają pieniądze z kieszeni naszych obywateli i wkładają je do swoich. To społeczne przestępstwo - uważa lider KPU.
Petro Symonenko podkreślił, że w tym wypadku właśnie Bank Narodowy musi obronić prostego człowieka i państwo.