Rosja ostrzegła Ukrainę o poważnych problemach
Prezes zarządu S. A. "Gazprom" Aleksy Miller ostrzega o możliwości poważnych skutków w razie nieuiszczenia przez Ukrainę długu za gaz. Jak poinformowano UNIAN w "Gazpromie", o tym on oświadczył w swoim występie wczoraj w Berlinie na 19. posiedzeniu Europejskiego Kongresu Biznesowego.
On zwrócił szczególną uwagę obecnych na sytuację z nieuiszczeniem ukraińskiego długu za dostarczony gaz, która gwałtownie się obostrza.
- Późniejsze wzmożenie się tego problemu może mieć poważne negatywne skutki, które nie można nie uwzględniać - oświadczył Aleksy Miller.
Jak zawiadamiała agencja UNIAN, 25 listopada br. Spółka Narodowa "Naftogaz Ukrainy" i S.A. "Gazprom" umówiły się o zapłaceniu przed 1 grudnia 2008 roku długu za gaz dostawiony do Ukrainy we wrześniu i części długu za październik.
Według oceny rosyjskiej strony, zadłużenie "Naftogazu" za gaz, dostawiony we wrześniu, październiku i listopadzie 2008 roku, z uwzględnieniem mandatów i kar, wynosi 2,4 mld dolarów
Na 2 grudnia 2008 roku "Naftogaz Ukrainy" zapłacił 268,7 mln. dolarów długu za gaz firmie Rosukrenergo AG (Szwajcaria).
2 grudnia "Naftogaz Ukrainy" poprosił "Gazprom" o odsunięcie terminu rozliczenia za wrzesień i częściowo za październik. Według słów oficjalnego przedstawiciela rosyjskiego holdingu Siergieja Kuprijanowa, ukraińska strona nie zapłaciła za dostawy gazu we wrześniu.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew nie wykluczył możliwości użycia procedur sądowych dla ściągnięcia długów z ukraińskich firm, kupujących rosyjski gaz.
Po uiszczeniu długu strony poprowadzą negocjacje o realizacji międzyrządowego memorandum o współpracy w gazowym sektorze od 2 października 2008 roku.