Ministerstwo Gospodarki: Na Ukrainie zakaz second-handu jest niemożliwy
Zakaz importu second-handu na Ukrainie jest niemożliwy - oświadczył w wywiadzie dla tygodnika „Dzerkało Tyżnia” przewodniczący ukraińskiej grupy negocjacyjnej ds. stworzenia strefy wolnego handlu z UE, zastępca ministra gospodarki Walerij Pjatnycki.
W szczególności, na pytanie o możliwości całkowitego zakazu importu second-handu na Ukrainie on oświadczył: „Zakazu być nie może. Od razu powiem”.
Według słów wiceministra, towar nie może zostać zakazany jako taki, może być tylko użycie wobec niego pewnych wymagań, na przykład, sanitarnych.
„Na przykład, jeśli na jakimś terenie ujawniono pryszczycę, to nie będą państwo mieć podejrzenia, że wprowadzone zakazy wwozu bydła albo odpowiedniej produkcji mięsnej jest czyjąś samowolą? To całkiem legalne przedsięwzięcia. Ale chodzi o konkretny teren i konkretny towar. Muszą być jakieś naukowe uzasadnienia waszego zakazu. Analogiczna sytuacja powstała wokół second-handu” — podkreślił zastępca ministra gospodarki.