Poroszenko: Dolara za 7,5 UAH "nie było i nie będzie"
Na Ukrainie kurs hrywny do dolara zachowa się na poziomie 8 hrywien za jeden dolar. O tym oświadczył szef rady nadzorczej Banku Narodowego Petro Poroszenko w transmisji kanału telewizyjnego ICTV 22 lutego.
- Obserwujemy szybki wzrost kursu dolara w kantorach tylko w weekendy, kiedy Bank Narodowy faktycznie nie działa na międzybankowym walutowym rynku - zauważył.
- Piątkowe notowania wyniosły blisko 8 hrywien, i nie ma żadnych grożących tendencji - akcentował Poroszenko.
Odpowiadając na pytanie, czy będzie kurs na poziomie 7,5 hrywien za dolar w poniedziałek, on zaznaczył, że takiego kursu "nie będzie i nie było".
- Na dzisiaj kurs 7,5 nie jest uzasadniony. Tak naprawdę w całej Europie Wschodniej, w Rosji, w Polsce, na Węgrzech, w Turcji, odbyła się dewaluacja walut narodowych - powiedział Petro Poroszenko.
- Ten proces był absolutnie umotywowany. A wszystko związane jest z tym, że w ciągu ostatnich 5 lat, dzięki zupełnie pustym obietnicom polityków, ludzie nauczyli się wydawać niezarobione i używać niewyprodukowane własnymi ukraińskimi rękami, niewyprodukowane ukraińskim przemysłem i nie zapłacone - podkreślił szef rady nadzorczej BNU.
- Żyli, używając cudzoziemskie i za cudzoziemskie kredyty. I kiedy nadszedł czas zapłaty, ci, którzy słodko śpiewali, po prostu wzruszyli ramionami - zauważył Petro Poroszenko.
Jak informuje UNIAN, przy tym on przypomniał, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie odmówił Ukrainie drugiej transzy kredytu.
- Misja MFW pojechała z Ukrainy dwa tygodnie temu. Ona nie odmówiła Ukrainie, ona po prostu zrobiła przerwę - uściślił Petro Poroszenko.
Według jego słów, MFW zrobił to, żeby "władze na Ukrainie nareszcie przestały gawędzić i podjęły decyzję, która na dzisiaj odpowiada memorandum o konieczności wniesienia zmian do budżetu państwa".