Rosja nie da Ukrainie kredytu
Rosja nie udzieli kredytów Białorusi i Ukrainie na podstawie dwustronnej. O tym oświadczył wicepremier ds. finansów FR Aleksiej Kudrin w Stambule, odpowiadając na pytanie, czy dokona Rosja przelewu do Białorusi ostatniej transzy na kwotę 500 mln USD w ramach stabilizacyjnego kredytu na kwotę 2 mld USD.
"Na dwustronnej podstawie nie udzielimy" - zaznaczył Aleksiej Kudrin.
Jednak wicepremier dał do zrozumienia, że udzielenie kredytu jest możliwe w ramach antykryzysowego funduszu EurAzEs.
"Fundusz zadziała po ratyfikacji umowy o stworzeniu przez wszystkie kraje członkowskie, w tym też Białoruś" – zauważył Kudrin.
Wcześniej przewodniczący Ministerstwa Finansów poruszył kwestię o udzieleniu 500 mln USD w zależności od ekonomicznej polityki Mińska.
Odpowiadając na pytanie o przeprowadzeniu ekonomicznych reform na Białorusi, Kudrin zaznaczył, że jest zadowolony z działań białoruskiego rządu w tym zakresie. "Na 90% oni wykonują program reform, opracowany razem z MFW" - powiedział.
Wicepremier wyraził nadzieję, że reformy będą owocne, ale nie skomentował kwestii wypłacalności Białorusi.
On również zawiadomił, że Rosja uważnie obserwuje za wykonaniem programy MFW Ukrainą i podtrzymuje nadanie kredytu temu krajowi z boku fundacji.
"Jako członkowie MFW popieramy udzielenie kredytu Ukrainie, ale na podstawie dwustronnej nie planujemy (kredytować)" - powiedział szef Ministerstwa Finansów Rosji.
Skoro Ukraina nie jest członkiem EurAzEs, nie może ona pretendować na kredyty antykryzysowego funduszu tej organizacji, zauważył Kudrin.
Ukraina w lutym 2009 roku poprosiła Rosję o kredyt na kwotę 5 mld USD.
Jesienią 2008 roku MFW podjął decyzję o przeznaczeniu Ukrainie kredytu stand-by na wysokości blisko 17 mld USD.
Przedtem Ukraina już otrzymała trzy transze na kwotę łączną prawie 11 mld dolarów. Otrzymanie czwartej transzy (3,8 mld USD) zaplanowano na listopad.