Tymoszenko będzie walczyła z kryzysem z pomocą "podatku na bogactwo"
Rząd proponuje wprowadzić podatek na majątek nieruchomy na poziomie miejscowych budżetów. Odpowiedni projekt ustawy zawarty jest w pakiecie "antykryzowych" aktów ustawodawczych, który rząd zamierza wnieść do rozpatrzenia parlamentu. Oświadczyła to premier-minister Ukrainy Julia Tymoszenko dziś, 22 października, podczas briefingu, - poinformowała Ukraińska Prawda z powoływaniem się na Interfaks-Ukraina. Nazwała ona taki podatek "podatkiem na bogactwo".
Rząd również proponuje zobowiązać prawnie instytucje kredytowo-finansowe do dekapitalizacji całego dochódu w ciągu dwóch lat, by zwiększyć kapitalizację systemu bankowego.
"Przewidujemy w tym projekcie ustawy, że przez dwa lata cały bankowy system nie będzie rozdzielać dywidendów, a cały dochód będzie skierowywać się na zwiększenie kapitalizacji" - powiedziała.
Według Tymoszenko, Gabinet Ministrów jednomyślnie uchwalił wymieniony projekt ustawy na obradach 22 października.
Oprócz tego, według słów premier, podwyżka akcyz na produkty przemysłu naftowego i rentę za wydobywanie gazu ziemnego przy sprzedaży jego handlowym przedsiębiorstwom to potrzebne przedsięwzięcia dywersyfikacji części dochodowego budżetu państwowego w okolicznościach finansowego kryzysu, który rząd proponuje zatwierdzić Radzie Najwyższej.
"Wszystkie środki uzyskane od podwyżki akcyz na produkty przemysłu naftowego zostaną skierowane na budowę dróg i mostów. Tym samym poprzemy zatrudnienie i podstawowe branże" - podkreśliła premier.
Tymoszenko dodała, że właściciele stacji benzynowych na Ukrainie bardzo wolno obniżają wartość produktów przemysłu naftowego w kraju, mimo że na rynku światowym cena nafty mocno spadła.
Co do renty przy wydobywaniu gazu, premier sprecyzowała, że nie dotknie gazu, dostarczanego do ludności.