Tymoszenko nacjonalizuje "Nadra" i "Ukrprombank"
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko obiecuje, że sytuację w banku "Nadra" i "Ukrprombanku" da się naprawić w ciągu miesiąca. Jak informuje UNIAN, o tym ona oświadczyła dziś w wywiadzie trzem ukraińskim kanałom telewizyjnym.
"Według naszych kalkulacji, dziś są dwa duże systemowe banki (oprócz trzech już zrekapitalizowanych - UNIAN), które przebywają na fazie przedbankrutowej - są to "Nadra Bank" i "Ukrprombank".
To duże banki, tam są miliony i miliony ludzi i klientów, które zostali dziś bez pieniędzy.
I teraz, po tym, jak przyjęliśmy na pozaplanowej sesji zainicjowaną przeze mnie ustawę o wsparciu banków w ten trudny moment, widzimy drogę, jak "Nadra" i "Ukrprombank" w ciągu miesiąca również można znacjonalizować, uczynić, iż te banki staną się państwowe i zacząć zwracać ludziom ich własność - ich pieniądze" - powiedziała Julia Tymoszenko.
Natomiast "Imeks-bank" i bank "Finanse i kredyt" nie potrzebują wtrącania się państwa w kapitały tych banków. Te dwa banki na dzień dzisiejszy czują się spokojnie, stabilnie, i one po prostu nie potrzebują nacjonalizacji" - powiedziała premier.
Rząd w ciągu dwóch-trzech miesięcy zamierza rozwiązać problem jeszcze niektórych banków komercyjnych Ukrainy.
"Jest szereg malutkich banków, które również cierpią dziś w tej sytuacji (wpływ kryzysu - UNIAN). To blisko 15 banków, takich drobnych. I ta właśnie ustawa, którą przyjęliśmy (o wsparciu banków - UNIAN) daje nam odpowiedź, jak mamy pracować z aktywami tych banków, jak zachowywać się wobec depozytów ludzi. Myślę, że zajmie to trochę więcej czasu, trzeba będzie dwa-trzy miesiące, ale z tym również sobie poradzimy" - powiedziała premier.
Ona zaznaczyła, że postawiła przed rządem zadanie obronić wszystkich wkładców banków, które w obecnej chwili mają problemy i nie mogą zwracać wkładów.