W styczniu następnego roku Ukraina przeżyje szok cenowy, - były minister obrony
„Ta naprawdę, problemu gazu na Ukrainie nie istnieje. On jest wymyślony. Potrafimy być niezależni od rosyjskiego lub jakiegokolwiek innego gazu”, - powiedział dzisiaj, 24 kwietnia, podczas konferencji prasowej we Lwowie były minister obrony, poseł parlamentu ukraińskiego (Blok Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona), przewodniczący Komitetu Rady Najwyższej ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Anatolij Hrycenko”.
Jak wynika z jego słów, na Ukrainie jest ponad 20 miliardów metrów kubicznych własnych zapasów gazu, a jeszcze do tego - ogromne podziemne zbiorniki. „Mamy także sieć tranzytową, dzięki której każdego roku otrzymujemy 28 miliardów metrów kubicznych gazu. Co prawda, w tym roku chodzi już tylko o 9 miliardów metrów kubicznych”, - podkreślił on.
„Już w styczniu następnego roku Ukraina przeżyje szok cenowy, związany z ceną rosyjskiego gazu ziemnego. Jest tak dlatego, iż rząd nie przeprowadza niezbędnej polityki, skierowanej na oszczędność energii”, - podsumował on.