Wiosną na Ukrainie odbędą się zarazem parlamentarne i prezydenckie wybory?
Lider Ogólnoukraińskiego Związku "Swoboda" Oleg Tiahnybok uważa, że premier-minister Julia Tymoszenko jest zainteresowana w przeprowadzeniu pod koniec wiosny lub na początku lata następnego roku jednoczesnych prezydenckich i parlamentarnych wyborów. O tym Tiahnybok powiedział w transmisji winnickiego kanału telewizyjnego WDT-6 obwodowej telewizji państwowej - poinformowano ZAXID.NET w biurze prasowym OZ "Swoboda".
- Tymoszenko jest zainteresowana w tym, by pod koniec wiosny czy na początku lata przeprowadzić jednoczesne parlamentarne i prezydenckie wybory - powiedział on.
- Uwzględniając to, że ona będzie kandydatem na prezydenta, pozwoli to jej nie tylko zachować frakcję w Radzie Najwyższej, a także mieć najlepsze szanse na zwycięstwo w prezydenckim wyścigu - zaznaczył Tiahnybok.
Dodał także, że teraz Tymoszenko usiłuje odciągnąć przeprowadzenie przedterminowych wyborów do Rady Najwyższej dlatego, że jej ranking i ranking BJuT spadają przez wydarzenia, związane ze wspólnym głosowaniem z Partią Regionów na początku września.
Tiahnybok również zaznaczył, że Prezydent, mając dźwignie wpływu na te procesy, nie wykorzystuje je "przez to, że nie może zrobić porządku w wewnętrznym otoczeniu, i przez to, że dziś sądowa władza jest prywatyzowaną. Dekretu Prezydenta nie może unieważnić jakiś rejonowy sędzia".