Deputowany: BJuT i PR to jedyny zespół
Głównym kierunkiem pracy dzisiejszej Rady Najwyższej jest nie działalność prawodawcza, a teatralne przedstawienia. "To, że Parlament nie pracuje, da się wyjaśnić tym, że zaczęła się prezydencka kampania wyborcza, w której największe parlamentarne frakcje już pogodziły ze sobą scenariuszowy plan tej sesji". O tym powiedział deputowany do Rady Najwyższej, członek rady politycznej "Naszej Ukrainy" Wołodymyr Wjaziwski - poinformowano ZAXID.NET w biurze prasowym partii.
"Widzimy teatr absurdu, zaprogramowany na role, kiedy to jedna polityczna siła gra rolę władzy, a druga - opozycji. Przy tym mogą łatwo porozumieć się między sobą we wszelkich aspektach politycznego i ekonomicznego życia państwa" - zaznaczył deputowany.
"Przy ludziach BJuT i PR udają, że one są większością i opozycją, a tak naprawdę to wspólny zespół, które załatwia własne ekonomiczne interesy" - dodał "naszoukrainiec".