Deputowany ludowy: Juszczenko nie może ogłosić nieuiszczenia należności
"Wybory Prezydenta Ukrainy najprawdopodobniej odbędą się w następnym roku. Ale oni niosą pewne zagrożenia. Rywalizacja w polityce doprowadziła do tego, że odbył się podział na grupy elektoralne, które głosują na jakiegoś lidera, a nie za ideą" - oświadczył 26 lutego podczas okrągłego stołu "Perspektywy trzeciej rewolucji na Ukrainie" we Lwowie deputowany ludowy Ukrainy, przedstawiciel związku społecznego "Ludowa Samoobrona" Taras Stećkiw.
W taki sposób jakikolwiek zwycięzca będzie popierany przez mniejszość, a dlatego skazany na rywalizację. "Może być inna sytuacja, gdy jeden z kandydatów nie uzna zwycięstwa drugiego, i odbędzie się rujnacja państwa" - dodał polityk.
Akcentował także, że wprowadzenie nadzwyczajnego stanu w kraju nie odbędzie się: "To nei jest poważne, nierzeczywiście. W kraju nie ma komu wprowadzać nadzwyczajny stan, nie ma milicji, nie ma w kraju dyktatora. Juszczenko nic nie może zrobić - ani wprowadzić nadzwyczajny stan, ani ogłosić nieuiszczenie należności".