Ekspert: Prawie 47% lwowian poprze obecnego mera
Na początku października liderem sympatii elektoralnych na wyborach mera miasta Lwowa jest Andrij Sadowy. Na niego zamierza głosować 46,9% osób, kto zamierza uczestniczyć w wyborach. Takie wyniki badania socjologicznego na temat elektoralnych nastrojów mieszkańców miasta Lwowa na początku października, dziś, 13 października, ogłosił dyrektor grupy socjologicznej „Ranking” Ołeksij Antypowycz.
11,2% wyborców wyraziło gotowość oddać swoje głosy Piotrowi Pysarczukowi, na Jurija Mychalczyszyna zamierza głosować – 5,7%, Stepana Kubiwa – 3,6%, Ołeksija Łuciwa – 3,3%, Wołodymyra Hirniaka – 3%. Innych kandydatów popiera 4,5% respondentów, nie popiera żadnego – 4%, nie określiło się z wyborem – 15,8%.
„44% ludności miasta Lwowa wypowiada się za tym, żeby na posadzie mera Lwowa pozostał aktualny szef miasta Andrij Sadowy. 29% chciałoby, aby to stanowisko zajął nowy człowiek. Szanse na zmianę mera miasta były rok czy pół roku temu, jednak trudno je teraz nazwać realnymi, ponieważ jest przewaga o półtora razy na rzecz obecnego mera” – powiedział Ołeksij Antypowycz.
90% zwolenników Andrija Sadowego chciałoby, aby on pozostał na swoim stanowisku. 6% twierdzi jednak, że są obojętni wobec tego, kto zdobędzie ten fotel.
Ołeksij Antypowycz przypomniał, że wcześniej na listach kandydatów na mera figurował też eks-mer Lwowa Wasyl Kujbida, jednak nie będzie on uczestniczyć w wyborach. Natomiast, według słów eksperta, rośnie liczba wyborców, którzy nie mogą zdecydować się z odpowiedzią – jest to 16% ankietowanych.