Janukowycz leci do Kijowa z powodu pożaru
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz wraca z urlopu do Kijowa, gdzie będzie "całodobowo śledzić sytuację" związaną z bezpieczeństwem przeciwpożarowym w kraju.
O tym głowa państwa oświadczył w czwartek, występując na przedterminowych obradach Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w rezydencji państwowej "Zorza" koło osiedla Foros (Krym). Prezydent akcentował, że nie jest zadowolony z tego, jak wykonywano decyzje rządu Ukrainy wobec zapobieganiu pożarów w kraju - pisze Interfaks-Ukraina.
"Dlatego jadę do Kijowa i będę całodobowo śledzić sytuację" - powiedział prezydent zwracając się do członków Rady, ministrów i szefów obwodowych państwowych administracji.
Przypomnimy, 4 sierpnia blisko 13:00 w obwodzie dniepropietrowskim wybuchł pożar leśny, który do końca dnia rozpowszechnił się na powierzchni ponad 300 hektarów.