Janukowycz sfałszuje po 150 głosów na okręgu, – BJuT
Od 5 stycznia na Krymie przedstawiciele wyborczego sztabu Partii Regionów realizują program falsyfikacji wyborów prezydenta Ukrainy.
O tym, jak informuje Nowy Region, oświadczył deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy, kierownik krymskiego sztabu Julii Tymoszenko Andrij Senczenko.
"Od wczoraj na Krymie, jak z rozkazu, masowo nadchodzą zgłoszenia o głosowaniu w domu, średnio ponad 50 zgłoszeń na każdy okręg wyborczy, ten proces ma miejsce praktycznie we wszystkich komisjach wyborczych, a jego organizatorem jest Partia Regionów" - oświadczył Senczenko.
Według jego słów, takie działania są podejmowane w celu falsyfikacji wyników prezydenckich wyborów.
"To, co się odbywa teraz w komisjach, to otwarte i aroganckie przygotowanie falsyfikacji. Mamy informację z sztabu Partii Regionów o tym, że oni chcą dodać sobie kosztem tej technologii blisko 150 głosów w każdym okręgu, że na Krymie będzie 200 tysięcy fałszywych głosów" - powiedział deputowany.
Polityk zaznaczył, że ta kampania falsyfikacji rozpoczęła się po decyzji Centralnej Komisji Wyborczej o tym, że każdy może zawołać wyborczą komisję i głosować w domu.
"Przyjęta przez Centralną Komisję Wyborczą 4 stycznia uchwała w całości przekreśla prawo obywateli Ukrainy do uczciwego ustalenia wyników wyborów i niewątpliwie musi być skasowana" - oświadczył deputowany.