Juszczenko chce iść do domu do Europy
„Ukraina nigdy nie była tak blisko odpowiedzi na kontynuację kursu integracji europejskiej, jak na wyborach w styczniu 2010 roku. Z innej strony, Ukraina nigdy nie była tak blisko granicy, kiedy to taka polityka byłaby w całości poddana rewizji”. Taką opinię przedstawił Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko 4 grudnia w Kijowie podczas wspólnej konferencji prasowej z przewodniczącym Rady Europejskiej, premierem Szwecji Fredrikiem Reinfeldtem oraz przewodniczącym Komisji Europejskiej José Manuelem Barroso po obradach XIII szczytu Ukraina – Unia Europejska.
Jak poinformowano ZAXID.NET w biurze prasowym Prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, szef państwa uważa wybory 2010 roku na Ukrainie za rywalizację dwóch koncepcji: „Jedna koncepcja mówi - musimy iść do domu, do Europy... Istnieje druga opcja, popierana przez głównych moich konkurentów - wrócić wstecz, żyć we wczorajszym dniu”.
Wiktor Juszczenko zaznaczył, że to „nieprosty test dla ukraińskiego społeczeństwa”. Jednocześnie, prezydent wyraził przekonanie: dopuszczenie do demontażu europejskiego kursu jest niemożliwe.
Prezydent akcentował, że bardzo chcę, by naród ukraiński czcił wolność, osiągnięcia ostatnich lat. „Będzie duża porażka, jeśli nie zwycięży demokracja i europejski wybór” - powiedział dodawszy, że wybór w tej kwestii znajduje się wyłącznie w rękach ukraińskiego narodu.