Juszczenko nazwał trzy warianty rozwoju wydarzeń na Ukrainie
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko spotkał się z ambasadorami krajów G8, państw sąsiednich i przedstawicielem Komisji Europejskiej. Głowa państwa przedstawiał dyplomatom swoją wizję rozwoju wewnątrzpolitycznej sytuacji na Ukrainie i uregulowania konfliktowych zagadnień politycznych. Prezydent również poinformował dyplomatów o krokach, używanych na Ukrainie dla stabilizowania sytuacji gospodarczej i minimalizacji skutków światowego kryzysu finansowego - poinformowało ZAXID.NET biuro prasowe Prezydenta.
Mówiąc o wewnątrzpolitycznej sytuacji w kraju, Prezydent konstatował: jak widać, szereg ekonomicznych problemów, które obecnie istnieją w państwie, w znacznej mierze nakłada się również na stosunki polityczne - w tym też w parlamencie.
"Wznowić pracę w parlamencie - to polityczne zadanie numer jeden" - akcentował Wiktor Juszczenko, odnotowawszy, że dzisiaj "parlamentarne siły polityczne w różny sposób patrzą na perspektywy pracy Rady Najwyższej". W tym kontekście on w szczególności odnotował o blokowaniu pracy RN przez opozycję, która uważa za rażące naruszenie Konstytucji ten fakt, iż sformowana 18 grudnia 2008 roku koalicja dotychczas nie podała dla zatwierdzenia w parlamencie składu rządu i kandydaturę premier-ministra.
Komentując uchwałę RN o prezydenckich wyborach w dniu 25 października 2009 roku, Prezydent jeszcze raz akcentował: Konstytucja zawiera wyraźną imperatywną normę w sprawie przeprowadzenia wyborów Prezydenta państwa, według której tą datą jest 17 stycznia 2010 roku. "Dlatego decyzja parlamentu jest wyłącznie polityczna i bezprawna" - uważa Wiktor Juszczenko. On również zawiadomił, że dzisiaj rano podpisał przedstawienie do Sądu Konstytucyjnego w sprawie wyjaśnienia parlamentarnej uchwały i jej prawomocności. "Jestem przekonany, że decyzja w tej sprawie będzie w całości odpowiadać imperatywnej normie Konstytucji" - powiedział.
Jednocześnie Głowa państwa jeszcze raz potwierdził gotowość do przedterminowego przeprowadzenia wyborów prezydenckich pod kilkoma zasadniczymi warunkami, z których głównym jest jednoczesne przeprowadzenie wyborów do Rady Najwyższej. Argumentując swoje wymaganie, Prezydent podkreślił: konflikt w Radzie Najwyższej bez wątpliwości powstał "na gruncie niewykonania fundamentalnych norm Konstytucji". Zatem zaznaczył, że są trzy warianty rozwoju wydarzeń: albo czynna koalicja "zmobilizuje się" i usunie z porządku dziennego pytanie o swojej prawomocności, albo odbędzie się zmiana formatu koalicji, albo wreszcie według Konstytucji odbędą się przedterminowe wybory do parlamentu. "Opozycja nalega na trzecim wariancie. Jestem przekonany, że istnieją też pierwsze dwa, ale nie mamy tyle czasu, żeby któryś z tych trzech wariantów się ziścił" - powiedział Prezydent. Przy tym podkreślił: słowo ostateczne w tej sprawie musi powiedzieć Sąd Konstytucyjny.
"Jeśli przedterminowe wybory poprowadzą się na podstawie nowego wyborczego ustawodawstwa, będzie zapewnione ich finansowanie, zapowie się skasowanie nietykalności poselskiej - jestem gotów ogłosić o przedterminowych wyborach prezydenta na Ukrainie" - akcentował Juszczenko.
"Jeśli polityczne siły są gotowe do reformatowania władzy i są gotowe zrobić to na nowej wyborczej podstawie, to przeprowadzenie i parlamentarnych, i prezydenckich przedterminowych wyborów, moim zdaniem, jest tym krokiem, którego oczekuje społeczeństwo" - uważa Prezydent.