Juszczenko opowiedział, czy grozi Ukrainie bankructwo
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko na pytanie, czy grozi Ukrainie bankructwo, zaznaczył, że "to zależy od tego, jak silna będzie nasza budżetowa polityka". - O ile ona będzie realistyczna. O ile ambitna. I najważniejsze - o ile zrównoważony będzie budżet. Czy potrafimy prowadzić silną, wyważoną politykę? Te rzeczy pokażą, czy potrafimy wykonywać swoje zobowiązania - akcentował Wiktor Juszczenko w wywiadzie dla Deutsche Presse-agentur.
- Zapewne, zapytają państwo, cóż staramy się dla tego zrobić? Jakie są nasze zamiary? I tu muszę powiedzieć: istnieją polityczne czynniki. Jestem absolutnie przekonany o tym, że premier-minister [Julia Tymoszenko] zrobiła prezydenckie wybory priorytetem. Ten rok, 2009 - to czas, kiedy musimy przygotować silny antykryzysowy pakiet ustaw. Władze muszą uczciwie mówić z narodem - wyjaśnił Wiktor Juszczenko.
- Spójrzcie na Europę - wszędzie wprowadzają się antykryzysowe programy ... i tylko w trzech krajach: Chinach, Indiach i na Ukrainie, jak zawsze, zakładają się plany wzrostu... Nie będę robić żadnych uwag wobec Chin albo Indii, ale taki ekonomiczny plan dla Ukrainy jest nieadekwatny i nieodpowiedzialny, utopijny i nieprofesjonalny.
Jeśli zrobimy prawidłowe odpowiedzialne kroki, zapewniam, nie będzie żadnych problemów - potrafimy pokonać ten kryzys, potrafimy otrzymać pozytywny rezultat. Ale jeśli rząd nadal będzie zajęty tylko populizmem, zabawami w politykę, ekonomiczny rezultat będzie też, ale całkiem inny - dodał Prezydent.