Liczba ofiar w moskiewskim metrze rośnie
Według sprecyzowanych danych, wskutek dwóch ataków terrorystycznych w moskiewskim metrze nie żyje 35 osób. O tym powiedział dziennikarzom oficjalny przedstawiciel komitetu śledczego przy prokuraturze Rosji Władimir Markin.
Władimir Markin uściślił, że w momencie wybuchu na stacji "Łubjanka" w poniedziałek rano zginęły 23 osoby, jeszcze 18 ucierpiało, na stacji "Park kultury" zginęło 12 osób, 15 ucierpiało.
Urzędnik również oświadczył, że wybuch w wagonie metro na stacji "Park kultury" zabrzmiał w momencie, kiedy otworzyły się drzwi.
Oprócz tego Markin zdementował informację o trzecim wybuchu w moskiewskim metrze w poniedziałek rano – informuje „Ukraińska Prawda”.
"Nie potwierdzamy (wybuchu na stacji metro "Prospekt Pokoju")" - powiedział Władimir Markin.
Wcześniej przedstawiciel komitetu śledczego zawiadomił, że "29 marca z interwałem o długości blisko godziny na stacjach moskiewskiego metra "Łubjanka" i "Park kultury" doszło do dwóch silnych wybuchów", wszczęto postępowanie karne na podstawie artykułu 205 kodeksu karnego FR (akt terrorystyczny).
"W tej chwili na miejscach wydarzenia pracują śledczy i kryminolodzy centralnego aparatu komitetu śledczego. Ustalane są wszystkie okoliczności aktów terrorystycznych, trwają śledcze i operacyjno-poszukiwawcze działania" - dodał.