Ludzie Łytwyna skrytykowali projekt ustawy o językach
Deputowany do Rady Najwyższej z Bloku Łytwyna Oleg Zarubiński uważa, że koalicyjny projekt ustawy o językach zniechęca obywateli do uczenia się ukraińską. O tym oświadczył on wieczorem podczas transmisji jednego z kanałów telewizyjnych.
"W Ukrainie każdy obywatel, bez względu na pochodzenie etniczne, powinien znać państwowy język ukraiński. Musi być wyraźnie określona na poziomie prawodawczym stanowcza motywacja do uczenia się języka ukraińskiego. Wszelkie innowacje, w tym też o charakterze prawodawczym, które niwelują i usuwają motywację obywatela Ukrainy do uczenia się języka ukraińskiego, są karygodne” - podaje jego słowa Gazeta.ua.
Według jego słów, państwo powinno wspierać język ukraiński i pozwolić na wolny rozwój innym językom. Być może, zdaniem polityka, w pierwszej kolejności - językowi rosyjskiemu, ponieważ reprezentuje on większą część ludności, niż gagauski, rumuński czy mołdawski. Również, zdaniem Olega Zarubińskiego, należy powiedzieć, czym mianowicie jest dwujęzyczność, ponieważ jest ona często niepoprawnie i niewyraźnie interpretowana.
“Interpretują ją jako sytuację, kiedy to jedna połowa Ukrainy rozmawia w jednym języku, a druga w innym, i one się nie przecinają. Dwujęzyczność - to znajomość dwóch języków” - podkreślił polityk.
„Co dotyczy mojej pozycji, to uważam, że w tej postaci, w której teraz istnieje ten projekt ustawy, zniechęca on obywateli do uczenia się państwowego języka ukraińskiego”.