Mer Lwowa nie jest zadowolony z kontroli sprzedaży alkoholu w nocy
Pozbawianie licencji na sprzedaż alkoholu za naruszenie zakazu jego sprzedaży po 22 godzinie – niestety - nie należy do zakresu kompetencji Lwowskiej Rady Miejskiej. Na razie odnotowujemy wszystkie naruszenia, wystawiamy mandaty, lecz widzimy także pewny sabotaż ze strony niektórych pracowników organów władzy państwowych, którzy nie robią z tego wielkiego problemu.
O tym 13 lipca powiedział mer Lwowa Andrij Sadowy.
"Gdyby ich dzieci kupowały alkohol w nocy, oni chyba odbieraliby to jako problem, lecz oni tego nie widzą, są spokojni" - dodał prezydent miasta.
Mer powiedział dla ZAXID.NET: "Planujemy w lipcu przeprowadzić naradę z pracownikami podatkowej inspekcji, milicji, kierownictwem rejonów. Usystematyzujemy całą informację, która została zebrana od momentu wcielenia w życie uchwały komitetu wykonawczego Lwowskiej Rady Miejskiej o zakazie sprzedaży alkoholu we Lwowie po 22.00,oraz będziemy dość surowo reagować na lekceważenie ze strony pracowników organów władzy, które powinni dobrze pełnić swoje funkcje".
Dodamy, że w ciągu czerwca we Lwowie przeprowadzono 39 kontroli we wszystkich dzielnicach miasta w celu ujawnienia naruszeń zakazu sprzedaży alkoholu w nocy. Odnotowano łącznie 10 naruszeń. Oprócz tego, zrealizowano 9 powtórnych kontroli w zakładach, gdzie wcześniej odnotowano naruszenia. Tylko w jednym sklepie alkohol w nocy sprzedano powtórnie.