Mohyliow uważa, że milicja we Lwowie 9 maja działała zbyt miękko
Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy Anatolij Mohyliow oświadczył, że milicja we Lwowie działała „raczej miękko” w stosunku do „ekstremistycznie nastawionych elementów”.
O tym minister powiedział 13 maja dziś na obradach Rady Najwyższej Ukrainy - pisze UNIAN.
Według słów ministra, w świecie w takich przypadkach milicja działa o wiele twardziej, używając specjalnych środków.
Anatolij Mohyliow zaznaczył, że dzięki „fachowym działaniom milicji” dało się „zapanować nad sytuacją, zapobiec masowym naruszeniom prawa”. W związku z tym - powiedział minister - on podjął decyzję o pochwale dla milicjantów, którzy pracowali we Lwowie 9 maja.
Mohyliow podkreślił, że organy porządku publicznego na podstawie wydarzeń 9 maja sporządzili 7 protokołów administracyjnych, z których trzy dotyczyły agresywnego nieposłuszeństwa wobec funkcjonariuszy milicji, a cztery – drobnego chuligaństwa. Oprócz tego, według słów ministra, wszczęto 5 spraw kryminalnych, z których trzy – na podstawie faktów chuligaństwa, jeden – na podstawie rabunku i jeden – na podstawie grupowego naruszenia porządku publicznego. Szef MSW akcentował, że materiały te zostaną przekazane do prokuratury.
Przypomnimy, we Lwowie 9 maja doszło do konfliktu między przedstawicielami sił nacjonalistycznych i osobami, które obchodziły Dzień Zwycięstwa, – przedstawicielami partii KPU, Rodina, Russkoje Jedinstwo i weteranami II wojny światowej.