Na przełęczy Wereckiej na Zakarpaciu odnaleziono zwłoki rozstrzelanych karpackich strzelców siczowych
Na przełęczy Wereckiej (obwód zakarpacki), w miejscach, gdzie według zeznań rdzennych miejscowych mieszkańców, rozstrzelane zostały setki karpackich strzelców siczowych, znaleziono zwłoki poległych wojów. W dwóch miejscach założono specjalne szybiki. Na razie ujawniono zwłoki 10 osób. Jak zawiadomił Swiatosław Szeremeta, odpowiedzialny sekretarz międzyresortowej komisji, kierownik grupy poszukiwaczy, nie poddaje się wątpliwości, że to polegli siczowicy. Zwłoki bohaterów mają zostać uroczyście pogrzebane podczas obchodów 70. rocznicy Karpackiej Ukrainy, która przypada w marcu następnego roku - poinformowano ZAXID.NET w biurze prasowym Obwodowej Administracji Państwowej 13 listopada.
Poprzednie wykopaliska prowadzone były przez ekspertów z lwowskiego przedsiębiorstwa specjalistycznego "Dola", które jako jedyne na Ukrainie prowadzi takiego rodzaju roboty.
W roku 1939 na terytorium dzisiejszego Zakarpacia powstała Karpacka Ukraina. Okazała się ona jedynym państwem, gdzie niewielka gałąź ukraińskiego ludu ogłosiła swoją niepodległość i oświadczyła o chęci żyć życiem państwowym. Na przytłoczenie demokratycznych procesów młodego państwa rzucono wrogie wojsko. W marcu 1939 roku w krwawym dwuboju na Czerwonym Polu pod Chustem zginęły setki karpackich strzelców siczowych. Sporo ich poległo też w innych miejscach, w szczególności na przełęczy Wereckiej, w uroczysku „Beskid”, w pobliżu wsi Werbiaż. Wtedy miejscowi mieszkańcy własnymi siłami pogrzebali ciała poległych.
Dotychczas nie wiadomo na pewno, gdzie mianowicie na przełęczy rozstrzelano obrońców Karpackiej Ukrainy. Dziś chodzi o ustalenie dokładnego miejsca rozstrzelania, by pogrzebać zwłoki bohaterów według chrześcijańskich obyczajów.
W lutym 2008 roku przewodniczący Obwodowej Administracji Państwowej Ołeh Hawaszi zwrócił się z listem do wicepremiera Ukrainy, przewodniczącego państwowej międzyresortowej komisji do spraw upamiętnienia ofiar wojny i politycznych represji Iwana Wasiunyka z prośbą o udzielenie środków z budżetu państwa na pogrzeb i uczczenie pamięci karpackich wojów, rozstrzelanych na przełęczy Wereckiej.