Na reklamę J. Winskiego jednak żądali 15 mln hrn., - dyrektor generalny "Ukrpoczty"
Deputowany od BJT, Henadij Zadyrko rzeczywiście zwracał się do kierownictwa "Ukrpoczty" z wymaganiem sfinansować kampanię reklamową nowej usługi ze sprzedaży biletów w oddziałach przedsiębiorstwa. O czym zawiadomiła dyrektor generalny "Ukrpoczty", Taisija Zamkowa, w eterze „Pierwszego kanału”, - informuje „Ukraińska prawda”.
"Zwrócenie było od deputowanego T. Zadyrka o tym, żeby zrobiliśmy taką reklamę...Ta reklama, jaką nam proponowali - tam była akurat figura Winskiego”, - zaznaczyła ona.
Według słów, T. Zamkowej, "Ukrpoczta” już zrobiła inne plakaty z reklamą nowej usługi, które już są rozmieszczone we wszystkich 15 tyś. oddziałów związku.
Odpowiadając na pytanie prowadzącego, skąd pojawiła się cyfra 15 mln hrn. powiedziana przez premiera, Julię Tymoszenko, dyrektor generalny "Ukrpoczty" odpowiedziała: "Ona (Tymoszenko) mówiła dokładnie. Tam wchodziły jeszcze produkty po telewizji i po wyrobie plakatów".
T. Zamkowa przypomniała, że finansowy plan "Ukrpoczty" zatwierdzony przez rząd, i w 2009 roku przewidziano wydzielić na reklamę tylko 85 tys. hrn.