Na Wołyniu spłonął pasażerski autobus z Polski
26 sierpnia na Wołyniu, na trasie Kijów - Kowel w pobliżu wsi Trojaniwka (rejon manewycki), w odległości 22 km od miasta rejonowego zapalił się prywatny autobus pasażerski obywatela Polski. O tym ZAXID.NET poinformowano w centrum prasowym Zarządu Głównego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie wołyńskim.
Kierowca autobusu podążał z Kowela do wsi Kostiuchniwka, skąd musiał zabrać polskich obywateli na ojczyznę. Według słów kierowcy autobusu, jeszcze w kowelskim rejonie poczuł lekki zapach dymu. Nie zobaczywszy nic niepokojącego w lusterku wstecznym, kierowca jednak zatrzymał się przez kilka minut. Jak się okazało, w komorze silnika płonął ogień. Mężczyzna schwycił gaśnicę, która była w środku, i spróbował zlikwidować ogień. Ale dwóch litrów środka gaszącego okazało się za mało, a druga gaśnica nie zadziałała. Wkrótce spłonął cały autobus.
Na miejsce przybyli ratownicy z Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych. Kierowca został hospitalizowany z nadciśnieniem. Trwa dochodzenie.
Wstępna wersja pożaru - uszkodzenie systemu paliwowego albo systemu elektrycznego silnika.