Potwierdzono przypadek grypy A/H1N1 na Ukrainie
Ukraińscy medycy są pewni, że Ukrainiec, który 29 maja przybył do Kijowa z USA, został infekowany wirusem grypy A/H1N1. Jak podaje korespondent UNAIN, o tym oświadczył wczoraj pierwszy zastępca ministra zdrowia, główny państwowy lekarz sanitarny Ołeksandr Biłowoł podczas prasowej konferencji w Ministerstwie Zdrowia Ukrainy.
"Na razie sytuacja znajduje się pod kontrolą. Obecnie stan zdrowia chorego jest dobry. Wszystkie osoby, które kontaktowały z nim - a jest to 8 celników, 18 pograniczników i 73 członków ich rodzin - zostały zbadane. Stan ich zdrowia będzie nadal kontrolowany" - akcentował Ołeksandr Biłowoł, zaznaczywszy, że jeden z pograniczników z wysoką temperaturą trafił do oddziału infekcyjnego, ale teraz czuje się normalnie.
"Analizy chorego zostały zbadane w dwóch laboratoriach - Instytutu Epidemiologii i Chorób Infekcyjnych im. Hromaszewskiego i Ukraińskiego Centrum Grypy MZ, które pokazały wirus grypy A/H1N1" - powiedział Ołeksandr Biłowoł, akcentując, że jest o 99% pewny tych wyników.
Jednak, jak zaznaczył główny lekarz sanitarny, wszystkie zebrane materiały również zostały skierowane do laboratorium wirusologicznego w Londynie.