Rada miasta Przemyśla rozpatrzy wniosek o zwrocie Ukraińskiego Domu wspólnocie ukraińskiej
3 września podczas kolejnej sesji rady miasta Przemyśla zaplanowano rozpatrzenie apelu rady Lwowskiej organizacji miejskiej Ukraińskiej Ludowej Partii na temat zwrotu ukraińskiego Domu Narodowego ukraińskiej wspólnocie Przemyśla. O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym lwowskiego ośrodka ULP.
Tekst podajemy w całości:
"W kontekście porozumień na poziomie międzypaństwowym i dobrosąsiedzkich stosunków między Ukrainą i Polską, rada lwowskiej miejskiej organizacji Ukraińskiej Ludowej Partii zwraca się do radnych miasta Przemyśla z prośbą o poparcie w rozwiązaniu kwestii przekazania pomieszczenia ukraińskiego Domu Narodowego na własność ukraińskiej wspólnocie Przemyśla.
Ukraiński Dom Narodowy (teraz - Dom Oficerów Zachodniego Dowództwa Operacyjnego) to inwestycja kilku pokoleń naszych rodaków, którzy mieszkali w Przemyślu, dla własnych potrzeb kulturalnych. Po przesiedleniu w latach 1947-1956, ukraińska wspólnota nie korzystała z budynku Domu Narodowego. A od 1956 roku Związek Ukraińców w Polsce zaczął wydzierżawiać od państwa połowę pomieszczenia byłego Domu Narodowego razem z salą teatralną. W 2000 roku dom został przekazany z własności państwa i został objęty jurysdykcją miasta Przemyśla.
Nieco później chodziło o możliwość przekazania pomieszczenia Domu Narodowego tamtejszej wspólnocie ukraińskiej. Przemyscy radni nawet przyjęli rezolucję, w której "wypowiedzieli wolę ostatecznego i pozytywnego rozstrzygnięcia sprawy własności nieruchomości", w której teraz znajduje się też przemyski oddział Związku Ukraińców w Polsce. Ale do dzisiaj to pytanie pozostaje otwarte.
"Zaciągać dalej proces przekazania pomieszczenia nie można. Przecież Dom Narodowy, który jest jednym z bardzo ciekawych zabytków architektury, znajduje się w stanie awaryjnym i potrzebuje pilnego remontu. A po przekazaniu go ukraińskiej wspólnocie może on stać się prawdziwym ośrodkiem ukraińskiej kultury w Przemyślu, co bez wątpienia pozytywnie zarysuje się na wizerunku polskiego miasta - uważa szef lwowskiej miejskiej organizacji ULP, radny Lwowskiej Rady Obwodowej Jurij Wizniak. - Nasze miasta są partnerami, a więc muszą dbać o swoich obywateli, ich interesy, a także o rozwój ich organizacji społecznych. Władze Lwowa też świetnie to rozumieją i są gotowe ustosunkować się przychylnie do życzeń polskiej strony. W szczególności przedstawiciele lwowskiego merostwa nieraz oświadczali o gotowości rozpatrzenia propozycji polskich organizacji społecznych Lwowa o przekazaniu im domu czy działki rolnej dla stworzenia Domu Polskiego".